top of page

Czy inteligencja to dar, za który czasem trzeba słono zapłacić?

Zaktualizowano: 18 lis 2019




Wydawałoby się, że posiadanie wysokiej inteligencji to dar, który każdy chce otrzymać, dar potencjału i możliwości, ale czy jest to dar, za który nic nie trzeba zapłacić?


Ruth Karpinski przeprowadził ankietę pośród bardzo inteligentnych ludzi, członków Mensa, by dowiedzieć się co oprócz niebywałego talentu i niewiarygodnie wysokiego IQ ich łączy? Okazuje się, że większość badanych zmaga się z zaburzeniami nastroju, wysokim poziomem lęku czy zaburzeniami autoimmunologicznymi. Ponadto wielu posiada wcześniejsze diagnozy ADHD lub autyzmu.


Dlaczego tak się dzieje?


Obszary mózgu odpowiedzialne za przetwarzanie informacji emocjonalnych są powiększone u osób z bardzo wysokim ilorazem inteligencji co sprawia, że odbierają emocje bardziej dogłębnie i intensywnie. Podobnie jak u osób z podwyższonym lękiem. Z uwagi na podobieństwo neuroanatomii osoby wysoko inteligentne mogą być bardziej podatne na zaburzenia lękowe, zaburzenia nastroju, czy chociażby odbierać otaczający ich świat w inny sposób niże robi to większość.


Dlatego bycie wysoko uzdolnionym nie wyposaża nas tylko w ogromny potencjał możliwości, kreatywności czy ponad przeciętnej wiedzy, ale również dodaje do naszego życia dużo stresu, który może prowadzić do leków i wiele wątpliwości. To wszystko z kolei można zaobserwować w dość typowych dla osób wysoko uzdolnionych zachowaniach, jak na przykład: nadmiernym roztrząsaniu każdego problemu czy perfekcjonizmie. Zbyt duże wymagania wobec siebie oraz lęk przed potencjalną porażką napędzają silnik perfekcjonizmu. Osoby wysoko uzdolnione chcą by wszystko czego się podejmują było wykonane bez żadnej pomyłki. Samo wyobrażenie sobie popełnienia pomyłki wywołuje u nich mnóstwo stresu, który z kolei prowadzi do odczucia lęku. Takie błędne koło, które wkręca w wir niskiego poczucia wartości, czy obwiniania siebie za wszystko co pójdzie niezgodnie z planem. Jak sobie można łatwo wyobrazić lęk nie jest przyjemnym uczuciem, dlatego zbyt duży jego poziom może powodować, że osoby go odczuwające będą za wszelką cenę usiłować omijać wydarzenia, które taki zwiększony lęk mogą powodować. Mogą to być zarówno mało dla wszystkich przyjemne rzeczy jak na przykład egzaminy, czy pierwszy dzień w szkole po dłuższej przerwie, jak również wydarzenia, które dla wielu kojarzą się raczej z przyjemnością, jak spotkania towarzyskie, wystąpienia, odbieranie wyróżnienia. Omijając takie wydarzenia osoby wysoko uzdolnione często wycofują się z życia społecznego i zaczynają izolować się od innych. I tu właśnie pojawia się czerwone światło, ponieważ bardzo wysoki lęk, izolacja i niskie poczucie własnej wartości może popchnąć wielu do poszukiwania wszystkiego co pozwoli ulżyć cierpieniu. Nierzadko są to różnego rodzaju uzależnienia, samookaleczania, zaburzenia odżywiania itp.


Są to realne zagrożenia nie tylko dorosłych, ale również dzieci, które dopiero odkrywają kim są i jaki potencjał posiadają. Niestety bardzo wysoka inteligencja często idzie w parze z niesynchronicznym rozwojem, dlatego mimo ogromnego potencjału kognitywnego, dzieci mogą być niedojrzałe społecznie i emocjonalnie. To sprawia, że bardzo szybko zaczynają odczuwać, że są inne, często niepasujące do grupy rówieśniczej. Są narażone na odrzucenie, niezrozumienie czy nawet wyśmiewanie. Takie odrzucenie i niedopasowanie do obowiązującego przeżywali najwięksi geniusze, często przypłacając swoim zdrowiem psychicznym i samotnością.



Odpowiadając na pytanie


Czy inteligencja to dar, za który czasem trzeba słono zapłacić?


Zdecydowanie tak!


Dlatego niezwykle ważne jest zwrócenie uwagi nie tylko na wysoki potencjał inteligencji, ale również na sferę emocjonalną osób wysoko uzdolnionych. Wszystko po to, by zapewnić im dobre środowisko na rozwinięcie skrzydeł i wykorzystanie ogromnego potencjału, który w sobie noszą.





Jeśli podoba Ci się mój wpis, proszę udostępnij go innym.

Polub moją stronę na Facebooku





309 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Mizofonia

bottom of page