top of page

Mity na temat wysoko uzdolnionych i podwójnie wyjątkowych dzieci.

Zaktualizowano: 5 cze 2020


W 1972 roku, zespół departamentu edukacji z Maryland w swoim raporcie na temat uzdolnionych uczniów napisał tak:

” Wysoko uzdolnione oraz utalentowane dzieci są w zasadzie pozbawione wsparcia i przez to mogą doświadczyć problemów zdrowia psychicznego, a nawet na stałe utracić umiejętności potrzebne do optymalnego funkcjonowania…”*



Mamy rok 2020 i tak naprawdę niewiele się w tym temacie zmieniło. Brak rzetelnej wiedzy na temat tego kim są i jak funkcjonują dzieci uzdolnione i te podwójnie wyjątkowe (tutaj pisałam o tym kim są dzieci podwójnie wyjątkowe KLIK) jest mocno odczuwalny. W konsekwencji rodzice, nauczyciele, czy inni profesjonaliści, w relacji z wyzwaniami tych niestandardowych dzieci opierają się przede wszystkim na krążących na ich temat mitach. Te z kolei niosą więcej złego niż dobrego.

Sami się przez chwilę zastanówcie, jaki obraz przychodzi Wam do głowy jak słyszycie określenie - dziecko wysoko uzdolnione?

Jeśli oczami wyobraźni widzicie dziecko, które w wielu 8 lat robi kilka fakultetów na wyższej uczelni, lub w wieku 5 lat gra na instrumentach lepiej niż jego nauczyciel od muzyki, czy może od 3 roku życia siedzi nad książką z fizyki kwantowej, a z plasteliny lepi atomy, to w sumie Wasz obraz jest tak samo bliski jak i daleki prawdy. Bo i owszem dzieci wysoko uzdolnione mogą tak właśnie się prezentować światu, ale mogą też wyglądać zupełnie, ale to zupełnie inaczej!

Dzieci wysoko uzdolnione to również te, które pomimo swojej wysokiej inteligencji lub wyjątkowego uzdolnienia mogą mieć problem, żeby napisać swoje własne imię w wieku lat 7, lub zrozumieć tekst dłuższy niż 4 linijki. Czy chociażby te, które w szkole nie uczą się nic nowego, a tylko odkrywają co już tak naprawdę od dawna wiedzą, ale przy najmniejszym niepowodzeniu, rozpadają się na milion emocjonalnych kawałków i zalewają bez końca łzami.

Mogą to też być dzieci, które ze szkołą niewiele chcą mieć wspólnego, i ani polski ani matematyka zupełnie ich nie kręci. Za to potrafią nazwać każdy napotkany grzyb na leśnej ścieżce i z tego lasu znaleźć drogę do domu, nawet jakby je ktoś do niego z zawiązanymi oczami wrzucił. Możliwe, że jak po tym grzybobraniu z pełnym koszykiem wrócą już do domu, to po równo tych grzybów na członków rodziny nie rozdzielą, ale na pewno ich nie otrują.

I mimo, że przez lata system edukacji trochę nam na siłę wmawia, że oceny to jedyna miara naszej inteligencji to prawda jest jednak inna. Naszej inteligencji nie określa tylko i wyłącznie ponad przeciętna znajomość języka czy niebywała miłość do liczb. Inteligencja może mieć różny obraz i przejawiać się w różnych dziedzinach.

Już od 1983 roku funkcjonuje pojęcie 9 rodzajów inteligencji**. Stworzył je Amerykański psycholog rozwojowy Howard Gardner. I mimo, że debata na temat tego, czy cokolwiek ponad talent w obrębie języka i matematyki w ogóle jest rodzajem inteligencji, a nie tylko dodatkową umiejętnością, to do mnie ten podział bardzo przemawia. No więc, Gardner, jako typy inteligencji wymienia: inteligencja lingwistyczna (zdolności językowe), inteligencja przestrzenno-wizualna (koordynacja i zdolności manualne), inteligencja matematyczno-logiczna, inteligencja muzyczna, inteligencja interpersonalna (kontakty międzyludzkie), inteligencja naturalistyczna (wrażliwość na faunę i florę), inteligencja kinestetyczna (aktywność fizyczna), inteligencja egzystencjalna.

Podział ten wyraźnie bierze pod uwagę to, że dzieci wysoko uzdolnione bardzo mogą się od siebie różnić i co jest równie ważne, potrzebować zupełnie innego wsparcia. Zauważenie tej różnorodności pozwala na otwarcie się na to, że wysoki intelekt lub talent nie zwalnia od innych trudności czy wyzwań. Bo w rzeczywistości tych wyzwań jest naprawdę wiele. Dodatkowo mity, które krążą na temat wysoko uzdolnionych dzieci mocno dokładają do bagażu, który dzieci i tak już dźwigają.

A o jakich mitach mowa?

Mit 1: Wysoka inteligencja przekłada się na wszystkie dzieciny życia, dlatego dzieci z wysokim IQ, w szkole nie mają żadnych problemów z nauką.

Dzieci wysoko uzdolnione jak najbardziej mogą mieć problemy z nauką. Mogą być one konsekwencją cech samego dziecka (tj. perfekcjonizm, prokrastynacja, nadmierne skupianie się na detalach, lęk itd.) jak również zewnętrznych czynników np. brak dostępu do materiału, który odpowiadałby zainteresowaniom, a w rezultacie braku motywacji.

Mit 2: Wyjątkowe uzdolnienia dzieci to wynik ciężkiej pracy rodziców, którzy od początku zwracali uwagę na akademickie poczynania swoich pociech.

Rodzice jak najbardziej mogą wspierać dziecko w rozwoju ich wyjątkowych uzdolnień, jak również dać im cały wachlarz prawdziwie rozwojowych doświadczeń, ale chociażby bardzo tego pragnęli, nie mogą swoją pracą zapewnić posiadania talentu.

Mit 3: Dzieci wysoko uzdolnione nie mają dysleksji, ADHD, trudności z uczeniem i zdobywaniem wiedzy.

Dzieci wysoko uzdolnione, tak samo jak każde inne dziecko mogą mieć dysleksję, dysgrafię, ADHD, Autyzm, trudności z uczeniem, zdobywaniem wiedzy itd.

Mit 4: Jeśli dziecko z wysokiem IQ nie ma wysokich stopni w szkole to jest to tylko i wyłącznie wynikiem jego własnego lenistwa.

Na stopnie może wpływać wiele innych czynników, które nic z lenistwem nie mają wspólnego!

Mit 5: Wysoko uzdolnione dzieci łatwo zauważyć, bo ich talent jest widoczny na pierwszy rzut oka.

Zdecydowanie nie. Talent może się ujawnić dużo później w rozwoju czy nawet dopiero w dorosłym życiu. Może też nie być na tyle typowy, bo móc być wychwycony wcześnie w rozwoju przez samo dziecko czy otaczających go ludzi.

Mit 6: Wysoko uzdolnione dzieci są dobrze zorganizowane i dokładnie wiedzą, jak zaplanować swoja pracę i dążyć do celu.

Nic z tego! Prawda może być zupełnie odwrotna. Natłok i intensywność przetwarzanych informacji może utrudniać planowanie czy organizowanie zadań, a szerokie możliwości mogą utrudniać skupienie się na wybranym celu.

Mit 7: Wysoko uzdolnione dzieci z pewnością zmarnują swój talent, jeśli się ich nie przyciśnie i nie pokieruje za pomocą kary i nagrody.

Wysoko uzdolnione dzieci przede wszystkim potrzebują dostępu do wiedzy jak również do możliwości i przestrzeni, które pomogą w rozwijaniu umiejętności. Potrzebują też lidera, a nie dorosłego, który chciałby odebrać im za pomocą nagrody czy kary, tak bardzo cenną autonomię.

Mit 8: Wysoko uzdolnione dzieci rzadko doświadczają emocjonalnych wyzwań, ponieważ ich rozwój emocjonalny jest tak bardzo ”zaawansowany” jak rozwój intelektualny.

Niekoniecznie! Wiele dzieci wysoko uzdolnionych doświadcza tak ogromnej intensywności przeżywanych emocji, że mają trudności z ich regulacją.

Mit 9: Wysoko uzdolnione dzieci uwielbiają pokazywać swoje talenty.

Wiele dzieci wysoko uzdolnione to introwertycy. Dlatego lepiej się czują trzymając swój talent z dala od widowni.

Mit 10: Wysoko uzdolnione dzieci dużo łatwiej wychować i zarówno rodzice jak i nauczyciele dokładnie wiedzą jak z nimi pracować.

Zdecydowanie NIE! Wysoko uzdolnione dzieci mogą być prawdziwym wyzwaniem zarówno dla rodziców jak i nauczycieli. Ponieważ nie są standardowe, potrzebują kreatywnych i jednocześnie niestandardowych rozwiązań.

Dzieci wysoko uzdolnione cechuje wysoka wrażliwość, niezwykła intensywność i często asynchroniczny rozwój (z tym emocjonalnym zostającym daleko w tyle). To i wiele więcej sprawia, że dzieci wysoko uzdolnione potrzebują dużej uważności i dostosowania wsparcia do ich specyficznych potrzeb.

Już czas by mity na temat wysoko uzdolnionych dzieci były zweryfikowane i zastąpione autentyczna chęcią poznania drugiego człowieka, akceptacją i odpowiednim wsparciem. Czas by dla (zbyt często) sztywnego systemu, neuroróżnorodność przestała być problemem!



Foto: wix.com

* Marland, S. (1972)Education of the gifted and talented. U.S. Commission of Eductation, 92nd Congress, 2nd Session. Washington, DC: USCPO.

** Oficjalna strona Howard'a Gardner’a zawiera linki do publikacji naukowych na temat różnych typów inteligencji. https://howardgardner.com/multiple-intelligences/

993 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Mizofonia

bottom of page